);
Naszej klientce zajęło trochę czasu podjęcie finalnej decyzji o realizacji tego projektu. Wszystko dlatego, że swój poprzedni rower straciła pierwszego dnia wyprawy, kilka godzin po wylądowaniu w Brazylii… Historia skończyła się happy endem, wyprawa odbyła się dzięki pomocy poznanych Brazylijczyków, którzy sklecili dla niej i jej partnera rowery z najróżniejszych części, które udało im się zabrać po nagłośnieniu całej sprawy wśród rowerowej społeczności.
Stąd właśnie wąchanie czy ładować pieniądze w idealny rower specjalnie przygotowany pod następną wyprawę, czy jechać na byle czym. Padło na nowy rower!
Idea była taka, żeby osprzętowo był jak najprostszy, aby ułatwić ewentualne naprawy w najróżniejszych miejscach.
Napęd 3×9 Shimano Deore z mechanizmem korbowym z suportem na kwadrat i hamulce v-brake.
Rower ubraliśmy w błotniki Eurofender, bagażnik i sakwy Crosso oraz na specjalne życzenie siodło Selle Italia Diva.